Za mundurem panny sznurem

Za mundurem panny sznurem

 

O tym, że mundur zdobi mężczyznę opowiada wiele wierszy i piosenek – pewnie nie tylko w Polsce. Dodaje szyku, powagi, a nawet – według niektórych – czyni bardziej męskim.

Jak wyglądają w mundurach nasi uczniowie, a nawet i uczennice, mogliśmy się przekonać podczas szczególnej lekcji historii, która miała miejsce  9 września w sali gimnastycznej. Poprowadził ją gość specjalny – pan Przemysław Zyga, w ciekawy sposób opowiadający o losach Polaków i polskich wojsk z czasów zaborów i już po odzyskaniu niepodległości, aż do lat II wojny światowej. Opowiadanie skupiało się w dużej mierze na umundurowaniu naszych bohaterów i uzbrojeniu, ale też na wyposażeniu wojsk wroga.

Uczniowie mogli przymierzyć mundury, wziąć do ręki repliki broni – od muszkietów aż po nowoczesne karabiny, zapoznać się z trudną sztuką opatrywania rannych i ich transportu w trudnych warunkach.

W tym wypadku mundury nie do końca dodały powagi, a raczej wzbudzały śmiech, kiedy to wkładali je na siebie drobni w większości przypadków uczniowie. Mimo to pokaz bardzo się podobał – zwłaszcza najmłodszym. Wielu z nich na pewno zachęcił do kontynuowania spotkań z ciekawą historią wojen na ziemiach polskich.